Proszę o poważne propozycje.
Kabaret
Deszczowa piosenka
Pół żartem, pół serio.
Wszystkie polskie przedwojenne. "Znachor" i "Trędowata" tak ładnie wyszły.
Ogólnie film zdaje się lepszy tam gdzie było widać słabości oryginału i jednocześnie stare sceny perełki przebijają swoje odpowiedniki. Zmiany w scenariuszu to typowe
spielberg-izmy(w nie uszczypliwym znaczeniu tego słowa). Tu mamy kratę w scenie balkonowej, tam trzeba dokładnie wytłumaczyć skąd się wziął pistolet...
Uwielbiam ją od czasów jej coverów na Youtubie. Nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć ją na wielkim ekranie!
W mojej nic nie znaczącej ocenie copy & paste z oryginału. Świetnie przygotowana, aktorsko dobrana i nawet przyjemnie oglądająca się... kopia. Niestety niesmak pozostał, jakby ktoś kogoś okradł.
Tyle lat minęło od pierwszej wersji z 1961 r. a głównej roli kobiecej wciąż nie może zagrać aktorka pochodzenia latynoskiego.
Tak prostą historią i postaciami nie poszczyciłby się nawet Disney Channel ze swoim High School Musical. Do tego fatalne aktorstwo i okropna muzyka (poza może z dwoma wyjątkami). Rozpatrywanie tego filmu w zakresie jakichkolwiek Oscarów to naprawdę kiepski i nieśmieszny żart. Na plus jedynie klimacik Nowego Jorku lat...
więcejchociaż fabularnie to w dalszym ciągu przeciętny film głównie z powodu banalnego i płaskiego jak naleśnik scenariusza. Na plus dla Spielberga, że jednak trochę nad nim popracował i pogłębił niektóre wątki i postaci.
Bardzo fajny film, w klimacie z lat 60. Nie kazdemu w 2022 sie spodoba. Nie ma FB, IG, Tindera etc. To film na wieczor, z winem i kims po +50.
1, Głownego lovelasa gra duży bobas.
2. Głowna lowelaska jest drewnem.
3. Historia miłosna rozwija się w tempie filmu porno - sekunde temu się nie znali, a już się kochają.
4. Baba nie potrafi powiedzieć jednego słowa bez akcentu, ale za to śpiewa czyściusieńką angielszczyzną.
Zdjęcia piękne, układy taneczne też...
z cyklu z tego nic nie będzie choć powstanie - kolejny disnej dizaster - jeżeli jakimś cudem nie popełniłeś jeszcze samobójstwa na La La Landzie właśnie otrzymałeś drugą szansę..
Ten film pokazuje najdobitniej jak upadła ludzkość i jak upadło kino. Po zatym że jest biegunowo lepsza jakość dźwięku to wszystko pozostałe to kompletna porażka. Celebryci grający Marię i Tony-ego pownni zająć się wyłacznie reklamami i grac w głupich teledyskach.
Wszędzie można przeczytać, że film ma hiszpański język, ale Spielberg zabronił go tłumaczyć, z powodu "wokeness". Dawajcie temu filmowi 1/10, żeby lewi przestali terroryzować kino i widzieli, że ich propaganda nic nie daje.
Spielbergowi odwaliło i postanowił wypuścić film w USA bez napisów do kwestii hiszpańskojęzycznych czyli prawie 50% filmu. Czy poza USA też ten debilizm obowiązuje? Mam nadzieję, że nie i wolałabym to wiedzieć za wczasu, żeby przypadkiek nie zapłacić za coś czego nie będę rozumieć, bo nie znam hiszpańskiego. I jestem...
więcejFilmu nie widziałem, ale już na podstawie opisu, zdjęć i reżysera łatwo się domyślić, że to kompletne gówno. A więc w pełni zasłużona ocena 1
Jednym słowem "kaszana" ! Nie licząc tego że żydzior reż.obraża polaków ! Film nic ciekawego nie wnosi ? Przyzwoicie zrobiony ale to nie moja bajka ;) Brak pomysłów czy pujście na łatwiznę ? Jak dla mnie do niczego ;)